tak , mniej wiecej w tym samym miejscu , element zamocowany poziomo ,
Pęknięta miska olejowa i dziwne efekty jej rozwalenia...
Zwiń
X
-
Pęknięta miska olejowa i dziwne efekty jej rozwalenia...
Cześć ludziki
Tak pisze juz z czystej ciekawości bo problem był krótkotrwały i wystąpił raz.
Otóż kilka dni temu jechałem z ojcem, który niestety nie zauważył dość sporego kamienia. Efekt był szybki i prosty - walnięcie mocne, ciągneliśmy ten kamieć jeszcze pare metrów, jak odpadł to i olej zaczął sie lać niezłymi ilościami, szczescie cale ze to 20m od garażu bo dalej bysmy nie dojechali. Ciekawsze bylo jak zajechalismy pod garaz. Silnik zgasilismy, ze 2min na otwarcie garażu i .... i centralny sie zamknął, włączyły sie awaryjne, kontrolki na desce i tyle, silnik zero reakcji, poznmiej czy kluczyk wlozony czy nie centralny nie działał, awaryjne mrygały. Przez 5min zero reakcji, dopiero wprowadzenie alarmu w stan serwisowy i po kilku chwilach wszystko znormalniało... Myslelismy ze moze jakis kabel sie urwal i cos zglupiało ale nie...
Macie jakiś pomysł na to??
-
-
Pojecia nie mam. Dziwna sprawa, zwlaszcza ze sam ostatnio rozwalilem miske.
U mnie jedyne co sie zapalalo, to kontrolki - czerwona, po czym od razu wygasilem silnik.
Jednak z czujnikami w AGR cos jest nie tak, bo czerwona zapala sie, jak juz ... silnik jest zatarty. Dzieki bogu tylko panewki, ale w ASO i tak wzieli jak za zboze
Co u Ciebie sie stalo, to pojecia nie mam, aczkolwiek ciekawy jestem "usterki"Była Octavia I FL Kombi 1.9 TDI AGR
Była Octavia II Kombi MR06 2.0 TDI DSG
ByłąOctavia II Kombi FL MR06@2013 2.0 TFSI DSG 4x4
TELEFONUJEMY DO MNIE PO GODZ 16.59!
Komentarz
-
-
wczeniej ja bylem autorem rozwalenia miski ale nic podobnego sie nie stalo tylko, ze wtedy to bardzo powoli olej uciekal... i oczywiscie kontrolki brak...
mechanik, który to robił tez nie wie ale myslał ze moze jakos sie właczyć ten .. no ... (zapomnialem jak to nazwac :szeroki_usmiech ) to co przy wypadku wlacza awaryjne itd ale to nie stalo sie po walnięciu tylko po ponownej próbie odpalenia wiec ta opcja odpada...
Komentarz
-
-
Wyglada jakby auto stwierdzilo ze przezylo dzwona i uruchomilo wszystkie procedury, ale nie mialo odczytu z czujnikow poduch to ich nie wywalilo.
BTW Cos mi sie zdaje, ze czas zrobic z przodu zawieszeniu ktore juz pewnie buja jak polonez, albo i lepiej i zalozyc pod silnik porzadna plyte, bo miska i cala ta zabawa kosztuje tyle co 4 plyty z blachy 6mm :twisted:
Komentarz
-
-
bezduszny
Zamieszczone przez MaicroftWyglada jakby auto stwierdzilo ze przezylo dzwona i uruchomilo wszystkie procedury
Komentarz
-
Zamieszczone przez MaicroftWyglada jakby auto stwierdzilo ze przezylo dzwona i uruchomilo wszystkie procedury, ale nie mialo odczytu z czujnikow poduch to ich nie wywalilo.
Kurde fix jakiś miesiąc temu byłam świadkiem dzwona jak Octa przypierniczyła w jadący przede mną samochód...czołowo...wypaliły poduchy coś zaczęło syczeć spod maski, dym do kabniny..ale awaryjne się nie włączyły automatycznie :roll: więc się pytam..."Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz." Julian Tuwim
MOJA OSTATNIA: http://sexikowo.myminicity.com/ - nowy członek
http://sexikowo.myminicity.com/env - dbamy o środowisko
http://sexikowo.myminicity.com/sec - bezpieczenstwo
http://sexikowo.myminicity.com/tra - transport
http://sexikowo.myminicity.com/ind - praca
Komentarz
-
-
czas mija... trzeci raz miska rozwalona :roll:
tym razem zycie uratował mi sebo który sprzedał mi miske z drugiego silnika! Wielkie dzieki!!
Co do opisanych przeze mnie dziwnego zachowania z niemożnością odpalenia to już wiem, wiem co to było - jak sie nie wyłączy u mnie antynapadu w okreslonym czasie to wlaczaja sie awaryjne, centralny nie dziala tylko kazde drzwi oddzielnie, nie chce odpalic i nie ma co krecic bo nie odpali, slychac ze nie ma zamiaru, juz mi sie tak zrobiło. Tylko ze mialem tak ale po prostu ten magiczny przycisk sie zwalił i nie działał wiec to bylo zaraz po odpaleniu a wtedy po walnieciu w miske, bez wyłączania silnika i wcale nie piszczal zeby wylaczyc te ustrojstwo a zawsze tak robi... na szczescie przy trzecim trafieniu tak nie bylo, i dobrze bo srodku warszawy nie byloby tak ciekawie jak przed garazem gdzie sie go wepchało...
Komentarz
-
Komentarz